 |
ZOBACZ |
 |
|
|
|
|
|
|
|
Amator Kiełpino vs Drink Team Kolbudy |
|
|
No i doczekaliśmy się. W niedzielę, 18 listopada o godzinie 11.40
rozbrzmiał gwizdek inaugurujący występy Drink Teamu Kolbudy
w ramach Kartuskiej Halowej II Ligi Piłki Nożnej. Prawdę mówiąc
nie wiedzieliśmy o tej lidze i o drużynach tam startujących dużo.
Wielką niewiadomą był dla nas poziom organizacyjny jak i sportowy
tejże ligi. Do meczu podeszliśmy bardzo skupieni i choć rywal
nie wyglądał na zbyt wymagającego nie można go było lekceważyć.
Już w pierwszych minutach meczu widać było, która z drużyn rządzi
na parkiecie. Nie minęła jeszcze druga minuta meczu, a już Kacper
(po podaniu Łukasza) wyprowadził DTK na prowadzenie. Za chwilę
akcja "odwrotna": Łukasz strzela, a Kacper mu asystuje.
Sytuacja opanowana. Rywal starał się jak mógł, ale młodzi zawodnicy
Amatora nie byli w stanie przedrzeć się przez solidnie zbudowaną
i doświadczoną obronę Drinkowców. Udało im się to tylko raz
w ostatniej minucie meczu i strzelili honorowego gola.
Początek spotkania bardzo dobry w wykonaniu Drink Temu: dużo
bardzo dobrych, przeprowadzonych dokładnie i mądrze akcji.
Konsekwencją takiej gry był wysoki do przerwy wynik 6:0.
Prawdą jest, że przy takim wysokim wyniku trudno utrzymać pełną
koncentracje i w drugiej połowie znalazło to odzwierciedlenie
na boisku. Mnóstwo niewykorzystanych okazji strzeleckich, trochę
indywidualizmu i fauli (Kacper po dwóch żółtych kartkach musiał
opuścić plac gry). Może niepotrzebne to wszystko, ale zawodnicy DTK
mięli szanse udowodnić, że nawet grając w osłabieniu potrafią strzelać
gole!!! Mimo tych małych niedociągnięć DTK strzeliło jeszcze 5 bramek
i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem druzyny z Kolbud.
Wynik: 1:11
Bramki i asysty DTK:
Łukasz Wołejko 3x (Kacper, Przemek, Radek)
Kacper Lipski 2x (Łukasz, Łukasz)
Przemek Aszyk 2x (Łukasz, -)
Robert Sobieraj 2x (Przemek, Łukasz)
Radek Freza 1x (-)
Marcin Ullmann 1x (Radek)
Kartki:
Kacper Lipski 2x żk = czk
Ocena ogólna meczu: 4
Jeszcze dwa słowa o organizacji. Mecz rozpoczął się punktualnie,
a sędziowska obsada znana z Żukowa. Sala i zaplecze bardzo ładne
i ogólne wrażenie bardzo dobre.
Zatem Let's go! I nie oddajmy fotela lidera już do końca sezonu :)
data: 21.11.2007, autor: Lywia
|
|
|
|
